Navigation

    Unia Niepodległych Państw

    • Login
    • Search
    • Centralny System Unii
    • Categories
    • Recent
    • Tags
    • Popular
    • Users
    • Groups

    Informacja o wprowadzeniu stanu wyjątkowego

    Plac Centralny imienia Forum Polskich Mikronacji
    2
    5
    139
    Loading More Posts
    • Oldest to Newest
    • Newest to Oldest
    • Most Votes
    Reply
    • Reply as topic
    Log in to reply
    This topic has been deleted. Only users with topic management privileges can see it.
    • Alfred Fabian von Tehen-Dżek
      Alfred Fabian von Tehen-Dżek last edited by

      Szanowni Baridajczycy!

      Ostatnie dni przyniosły zmiany w naszej ojczyźnie, ale nie możemy pozostawać bierni na to, że jest ona na skraju upadku. Osoby, dawniej z Baridasem związane opuściły ojczyznę, a znajdujące się w niej obecnie, nie chcą się podjąć wyzwania, jakim jest odbudowa ojczyzny.

      Dlatego też w trosce o nią, wprowadziłem przewidziany Art. 21. Konstytucji Republiki Baridas stan wyjątkowy, który odwołany zostanie, gdy tylko Baridas zacznie wracać do dawnych sił. Kiedy będzie wiadomo, że Baridasowi już więcej nie grozi śmierć i zapomnienie. Kiedy będzie wiadomo, że Baridas nie zajmie miejsca obok Leblandii, Surmenii, Solardii czy Suderlandu.

      Plan jest prosty - zaorać prawo, po czym uchwalić nowe, czyste i łatwe. Uchwalić prawo, które będzie również zgodne z przyjętą linią narracyjną. W trakcie stanu wyjątkowego zostanie również zaprezentowana od dawna wspominana nitka narracyjna, ocierająca się o klimaty starożytnej Grecji, Rzymu, a także trochę starszych mocarstw znanych ze starożytności - Babilonu, Macedonii, Persji, zasięgniemy również kilku akcentów egipskich.

      Nitka ta zostanie z mojej strony rozwinięta poprzez sporządzenie opisów najważniejszych miast w Baridasie. Bo też podstawą ustroju będzie podział na miasta, które będą odgrywały najważniejszą rolę w kraju. Od tego, jakie decyzję będą podejmowały głowy miast zależeć będzie, jakie będzie dalsze prawo. Każdy "urzędnik miejski" (głowa miasta), będzie wybierany w wyborach, a jeżeli stanowisko nie zostanie obsadzone, to również przepada "głos".

      Niemniej, bez pomocy Baridajczyków, nawet największe zmiany nie sprawią, że coś się w Baridasie zmieni. Dlatego też, wierzę, że po podniesieniu się z ziemi i otrzepaniu z kurzu, razem zbudujemy ponownie silny Baridas - cegiełka po cegiełce. Oczko po oczku, aż wydziergamy nie szalik, nie skarpetki, ale cały, imponujący gobelin.

      1 Reply Last reply Reply Quote 5
      • Alfred Fabian von Tehen-Dżek
        Alfred Fabian von Tehen-Dżek last edited by

        Baridajczycy!

        Wykorzystam ten wątek, w celach informacyjnych, nt. zmian związanych ze stanem wyjątkowym. Dzisiaj opublikowana została nowa Konstytucja - która mam nadzieję, pozwoli nam iść dalej do przodu. Wierzę, że będzie to doskonała podstawa na nasz nowy, unikalny system prawny, a także na unikalną na skalę mikroświatową narrację. Liczę, że nowy kierunek nie tylko przyciągnie starych obywateli z powrotem do Baridasu, ale również zachęci nowe osoby, do zaangażowania się w życie Republiki.

        Nowa Konstytucja zawiera również przepisy przejściowe. 1 z nich uchyla niemalże całe dotychczasowe prawo Republiki Baridas. Drugie - pozbawia wszystkich dotychczasowych obywateli Republiki Baridas obywatelstwa. Jest to krok niezbędny, aby osiągnąć stabilizację. Na chwilę obecną ciężko jest - przez liczne zaniedbania określić, kto oficjalnie jest, a kto nie jest obywatelem Republiki. Sprawia to, że nie wiadomo również, na kim można polegać, kto się zaangażuje i kto może pełnić urzędy w Baridasie.

        Jest to rozwiązanie wygodne - bo każdy może bez problemu złożyć wniosek o nadanie obywatelstwa. O ile intencje nie będą wyraźnie złe - nie zamierzam tworzyć z nadania obywatelstwa problemu - w szczególności, że procedura jest śmiesznie prosta i nie obejmuje żadnych warunków nadania obywatelstwa - poza dobrymi intencjami.

        Mam nadzieję, że obywatele, którym dalej leży na sercu dobro Baridasu - zaangażują się w działania - szczególnie narracyjne. Odzyskają obywatelstwo i zaczną rozwijać kluczowe miasta w Republice. Że będą działali razem ze mną, bez względu czy zgadzają się z podejmowanymi przeze mnie krokami, czy też nie.

        Niech żyje Republika!

        Ola Marcjan-Chojnacka 1 Reply Last reply Reply Quote 1
        • Ola Marcjan-Chojnacka
          Ola Marcjan-Chojnacka @Alfred Fabian von Tehen-Dżek last edited by

          @alfred-fabian-von-tehen-dżek Ekscelencjo Prezydencie, proszę o wyjaśnienie jednego nurtującego mnie konceptu, a mianowicie: ostracyzmów.

          O co chodzi? Nie wiem, jak opisać to, co myślę w słowa, ale dla mnie brzmi to trochę jako potencjał do sprowadzenia swojej bytności do walki na śmierć i życie; wszystko, aby nikt na ciebie nie oddał głosu.
          Brzmi strasznie. Brr.

          Alfred Fabian von Tehen-Dżek 1 Reply Last reply Reply Quote 0
          • Alfred Fabian von Tehen-Dżek
            Alfred Fabian von Tehen-Dżek @Ola Marcjan-Chojnacka last edited by

            @ola-marcjan-chojnacka

            Postaram się rozwiać wątpliwości. Ostracyzmy są przede wszystkim smaczkiem, który nadaje naszemu ustrojowi wyjątkowego charakteru. Jak mówiłem - zamierzam kierować się w stronę klimatów krajów starożytnych - m.in. Grecji, Rzymu, ale również Macedonii, Persji, a nawet smaczków z Egiptu. Dlatego też stwierdziłem, że jest to dla nas dobre.

            Ostracyzmy przede wszystkim mają pełnić rolę organu władzy sądowniczej. Oddaję ją w tym momencie w ręce ludu - jeżeli lud uważa, że ktoś jest winny, to będzie na niego głosował. Prezydent ma obowiązek zniechęcić do oddania głosu - który MUSI być uzasadniony. Jeżeli rozmowa "zniechęcająca" się nie odbędzie, lub nie będzie niosła za sobą żadnego przesłania - głos po prostu będzie uznany za nieważny.

            Stawia to więc nie tylko ostracyzmy na wysokim poziomie odpowiedzialności społecznej (niemniej liczę, że Baridajczycy, przez prawie 20 lat tejże się nauczyli), a także Prezydenta jako gwaranta sprawności tego ustroju. Dlatego jest to też niebezpieczne narzędzie - szczególnie, kiedy Prezydentem zostanie osoba skrajnie nieodpowiedzialna.

            To jest też uzasadnienie, dlaczego w konstytucji zagwarantowałem sobie więcej czasu, niż Prezydent normalnie miałby na pełnienie kadencji. Będę mógł dzięki temu sprawdzić, jak działać będzie stworzone rozwiązanie i w razie wyższej konieczności, wprowadzając stan wyjątkowy zmienić (lub uszczelnić), odpowiednie procedury.

            Wszystko sprowadza się do tego, żeby nie mieć powodów, dla których większość społeczeństwa (najmniejszy próg to 50% wszystkich obywateli), miałaby chcieć się ciebie "pozbyć".

            Ola Marcjan-Chojnacka 1 Reply Last reply Reply Quote 0
            • Ola Marcjan-Chojnacka
              Ola Marcjan-Chojnacka @Alfred Fabian von Tehen-Dżek last edited by

              @alfred-fabian-von-tehen-dżek Bardzo dziękuję JE za rozwianie wątpliwości! 🙂

              1 Reply Last reply Reply Quote 0
              • first-post
                last-post