-
Moja propozycja jest następująca, pozostawić Miasto Stołeczne Cracoffia (wiadomo stolica) ale inne zmienić, przekształcić, zgrupować lu jak kto woli w Gubernie, jak to drzewiej bywało (np. Gubernia Amberia).
Każda osoba zajmująca się gubernią byłaby Gubernatorem.
Wtedy do takiej Guberni może należeć kilka miast i w nich może toczyć się życie narracyjne.
Jakieś uwagi lub proipozycje? -
@Sorcha-Raven Czemu by nie. Jeśli pozostałym pasuje
-
Dla mnie spoko, ale co na to inni?
-
Mamy taką instytucję jak Radę, może warto tam przedstawiać propozycje, rozpoczynać debaty? Temat administracji w Baridasie jest ważnym do uzgodnienia jednak na początek powinniśmy skupić się na dostosowaniu konstytucji do nowych realiów oraz jej usprawnienia, tak samo priorytetem powinna być uchwała regulująca działanie Rady i Sekretarza lub umieszczenie stosownych przepisów w ustawie zasadniczej.
-
Mamy Konstytucję i w niej wyraźnie stoi napisane jakie są działania Rady i Sekretarza, nie rozumiem co jeszcze można dodać.
Zdaję sobie sprawę, że trauma sarmackiego jedynie poprawnego prawa jeszcze długo w nas będzie się kołatać, jednak Baridas to nie Sarmacja.
Prawo powinno być proste, zrozumiałe dla wszystkich, bez udziwnień i licznych dodatkowych odnośników.
Nie potrzeba nam kilkunastu paragrafów czy ustaw aby w nich się gubić.
Jeżeli uważa Pan, że to co stoi w Konstytucji Baridasu jest zbyt enigmatyczne, to proszę zaproponować coś, co będzie bardziej adekwatne, a jednocześnie proste w odbiorze.
Propozycja Guberni była tylko luźną rozmową, zatem nie jest to dyskusja merytoryczna. -
Jeśli Pani Sekretarz uważa, że temat Rady jest odpowiednio uporządkowany w ustawie zasadniczej to radzę przyjrzeć się w jaki sposób "wypowiedzieliśmy" traktat w Sarmacji.
-
Proponuję nie dramatyzować, wszyscy dobrze wiemy, że republika to nie królestwo. Teraz jesteśmy w Republice Baridas i te zwyczaje, uprawnienia czy inne praktyki dotyczące wewnętrznej struktury państwa nie będą takie same.
Mamy Konstytucję jaką mamy. Do nas wszystkich należy aby nasze prawo, zasady, zwyczaje były takie jakie nam pasują.
Zatem zamiast spierać się proponuję składać konkretne projekty.