Jeśtem pośłańcem i źwraciam uwagę, zie kaźdy kto uciestnici w tym wątećku działa wjogo i psikłada jąćkę do niścienia ojas zaciejania histoji a to jeśt zbojodnia psieciw kujtuzie.
Najnowszy post utworzony przez Siąć Siętyćki
-
RE: Sclavińska historiografia a wyspa Troja
-
RE: Oświadczenie Gubernatora Konfederacji Sclavińskiej
Jeśtem pośłańciem ś Księstwa Sarmacji i psiesiłam ciałą tjeść oświadcienia Miniścia Śprjaw Ziajanićnych ktujemu nie wypada się panośić wsiędzie dzie go nie chcią. Ciałania Końfedejaćji Śćlavińskiej i Kjójeśtwa Teutonii to bujaciana miśtifikacia.
https://forum.uniapanstw.pl/topic/96/oświadczenie-gubernatora-konfederacji-sclavińskiej
Odpowiadając na odezwę Gubernatora muszę przyznać, że jestem zaniepokojony, z jaką łatwością manipulowana jest opinia publiczna, a fakty przedstawione nie pokrywają się z prawdą.
Pozwolę sobie rozłożyć wypowiedź Gubernatora na czynniki pierwsze (chyba nikt za złe nie będzie mieć, w końcu jest to reakcja sarmackich władz).
Jednak nie możemy biernie patrzeć na powtarzające się prowokacje, nawet nieoficjalne strony sarmackiej oraz brak reakcji obecnych władz, którą można omyłkowo odebrać jako poparcie dla tych działań. Z niepokojem patrzymy jak MSZ upomina zagraniczne podmioty oraz naszych obywateli, którzy to również mają prawo do swojej opinii na dane wydarzenia pomijając całkowicie rolę w nich jego własnych mieszkańców.
Brak reakcji władz Księstwa - odsyłam do 2 komunikatów, w których jasno było powiedziane - głos jednego obywatela nie oznacza głosu oficjalnych władz oraz że nie popieramy rozwiązań skrajnych. (1 oraz 2).
Zarówno w jednym z komunikatów apelowałem o wstrzymaniu się od wejścia w konflikt państw trzecich (jak uważam stronie sclavińskiej zależało na pokojowym rozwiązaniu - a podburzający głos niektórych osób tylko szkodzi, nie pomaga). Dalej jednak pisałem o zrozumieniu, że każdy może mieć własne zdanie, dlatego nie można wybierać treści z kontekstu.
Wyznajemy jednak, że rozmowy powinny odbywać z poszanowaniem drugiej strony oraz że pewne wydarzenia wewnętrzne powinny być surowo negowane czego obecnie w reakcjach najwyższych władz dopatrzyć się nie możemy.
My również tak uważamy, dlatego nie rozumiemy, dlaczego jeden z wyższych dowódców Waffen-OK przeprowadza akcje zbrojne przeciwko ludności cywilnej (na szczęście jest to tylko wyreżyserowane - mam nadzieję, że żaden Sclavińczyk nie ucierpiał w czasie nagrywania). W sytuacji, kiedy Gubernator prowadzi ze mną negocjacje, a drugi przedstawiciel władzy Sclavinii sieje zamęt - proszę nie oczekiwać innej reakcji ze strony obywateli Księstwa
Konfederacja Sclavińska podczas rozmów z Księstwem Sarmacji występowała z kompromisowymi propozycjami, mimo iż wiązały się one z poniesieniem wyrzeczeń przez stronę sclavińską. Stoimy na stanowisku, że byliśmy i jesteśmy gotowi ponieść te wyrzeczenia w celu pokojowego współistnienia z naszym sąsiadem. Propozycje Konfederacji Sclavińskiej obejmowały szereg aspektów zaspokajających oczekiwania obydwu stron rozmów a także będących przyczynkiem do prowadzenia ciekawej, pokojowej narracji.
Śmiem wątpić, czy rozmawiałem z ta samą osobą, która to napisała. Od początku to strona sarmacka wychodziła z propozycjami, jednak były one zbywane. Nie będę więcej mówić o treści negocjacji, chyba, że Gubernator uważa, że lepiej będzie powiadomić opinię publiczną.
Niestety pomimo początkowych przejawów zainteresowania sclavińskimi propozycjami co pozwalało na dobre rokowania dla rozmów, ze zdumieniem odnotowaliśmy zmianę nastawienia strony sarmackiej, co powoduje skierowanie rozmów nie na porozumienie a eskalację żądań. Także opieszałość prezentowana przez stronę sarmacką w rozmowach może wzbudzać wątpliwości, czy faktycznie istnieje chęć porozumienia ze strony Księstwa Sarmacji.
Zmiana nastawienia wynika tylko ze względu na to, że reakcja strony sclavińskiej podczas trwania negocjacji jest odbierana przez obywateli Księstwa jako przejaw wrogości i braku odnalezienia kompromisu. Dlatego, aby zapobiec dalszym konfliktom, które wywołuje sama Sclavinia żądamy, aby Wielki Polemarcha Andronik został zawieszony jako dowódca do czasu zamknięcia negocjacji. Wierzę, że jest to zrozumiałe w chwili, kiedy Sarmacji grozi się użyciem broni biologicznej i eksterminacji ludności. Jeśli Sclavinia woli wejść na drogę wojenną - liczcie się z odpowiedzią Księstwa, które jest cierpliwe i chce pokojowego rozwiązania sprawy.