Szanowni,
@Andrzej-Fryderyk popieram postulat rotacji.

Wychodzi na to, że najbardziej dyskusyjną kwestią jest sprawa jednomyślności. Nie będę się upierał. Mam pomysł na kompromis, może będą Ekscelencje w stanie go zaakceptować. Proponuję zamienić zwykłą większość na większość bezwzględną, tj. każda uchwała musi być poparta przez minimum trzech Przedstawicieli. Dzięki temu unikniemy przyjmowania uchwał przez przedstawicieli jedynie połowy państw, w przypadku nieobecności jednego z Przedstawicieli na głosowaniu lub wstrzymania się od głosu.