Wieści z zagranicy
-
@ametyst-faradobus Wspaniała wiadomość!
-
Dzisiaj odbył się ślub Jego Królewskiej Mości z księżniczką Katarzyną Radziwiłłówną oraz koronacja Ichmości.
http://www.rzeczpospolitaobojganarodow.pl/forum/viewtopic.php?f=309&t=6257Bal koronacyjny już się rozpoczął. Serdecznie zapraszamy!
http://www.rzeczpospolitaobojganarodow.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=6259 -
-
Z Mistrzem Budzimirem i Premierem Tysiąclecia lubimy wchodzić do takich dziupli dla zabawy. Potem wyglądamy jak jacyś ludzie z błota i zaczepiamy turystów na szlaku.
A propos religii to w Weerlandzie rozpoczął się budzimirystyczny Sobór Postnowodomski.
-
@ametyst-faradobus Prabudzimir przypomina mi jedną z emanancji Zracza. Powinniśmy zbadać nasze wierzenia, bo być może czcimy to samo pod różnymi imionami?
-
Jest możliwe.
-
W MAW rozwinęła się ciekawa dyskusja na temat tytulatury i jej stosowania. Król RON wziął ją zbytnio do siebie. ;D
-
Od lat gniję z ludzi, którzy sami się podpisują jako "(-) Jego Królewska Mość Jan I Dupa"
-
@ametyst-faradobus Dobrze, ze obecnie jest tylko "Jego Najwierniejsza Mośc" ;D
-
@ametyst-faradobus Ja w ogóle nie mam podpisu, gdyż wychodzę z założenia, że każdy wie kim jestem. Z tego samego powodu na znaczkach dreamlandzkich jest tylko moja podobizna.
-
@joanna-izabela formalnie nadal mam v-żonę, więc gdybym dostał hipotetycznie taki tytuł to miałbym dylemat moralny
-
@aleksander ostatnio oglądałem taką bajkę od rzułtych ludzi, gdzie zamiast Korei było Królestwo Corei i tam był król Lee Gon, którego imienia nie można było wymawiać
-
@ametyst-faradobus o proszę, kto jest tą v-żoną?
-
@joanna-izabela kiedyś był taki człowiek co tworzył 2137 mikronacji w klimatach historycznych. Jako Ludwik I Burbon był władcą "Francji i Nawarry". Dał mi swoją córkę, a w realu babę, za żonę, a w pakiecie dostałem "Królestwo Anglii i Walii" xD Baba nawet nie przyjechała do Hirschbergii, ale formalnie nigdy się nie rozwiodłem. Inna sprawa, że ja ten ślub zawarłem napruty łyski po ostatniej maturze.
-
Król RON wziął ją zbytnio do siebie.
Co za zaskoczenie.
A w sumie to nie.
-
@ametyst-faradobus Mi się podoba koncepcja chińska, gdzie nie wolno było podnieść wzroku i spojrzeć w oblicze Syna Niebios. W Dreamlandzie jest koncepcja najzupełniej odwrotna i mój wizerunek znajduje się na filiżankach, talerzykach, puszkach na kawę, papierośnicach, parasolach, breloczkach, otwieraczach do piwa, popielniczkach, coby poddani mogli gasić niedopałki na moim obliczu, ale także i na rewersach monet unijnych, a wcześniej byłem na dreamach, na znaczkach, a nawet stylizowany profil na opakowaniu papierosów Królewskie. Turyści taką cepelię dość chętnie kupują. Nawet cesarzową Teutonii przyłapano, jak kupowała zestaw kawowy z moimi podobiznami.
-
@ametyst-faradobus Zaraz, zaraz... Napruty to napruty, ale ślub realny czy wirtualny? Bo, choć świat słyszał o przypadkach "żeniaczki po głębszym", to jednak w mikro nikt do takiego realnego się nie przyznał. Byłby zatem Wasza Przenajświętszość kimś pokroju v-Brytnej Spears!
-
@aleksander Wiadomo, to mój ulubiony zestaw jak się zdenerwuje na Dreamland. Tani, brzydki i nie żal jak się niefortunnie zbije. Także, co jakiś czas wymieniam na tą nowszą wersje.
@Ametyst-Faradobus myślę. ze skoro nieskonsumowane to można uznać, że nie ważne! Zresztą po alkoholu to się nie liczy.
-
@joanna-izabela Ponoć najlepiej się sprzedaje ten zestaw z cukierniczką w kształcie kota!
-
@aleksander Tego nie kupuje. Koty wyglądają jak elpingi i nimi nie można rzucać...