Wstępny zarys ziem rodowych i tytułów tymczasowych
-
Fursta bym dał pod Herzogiem, bo tak jak pisałem - Furst to raczej był książę "drugiej klasy", a Herzog pierwszej.
Mam tu zresztą kolejny przykład: rodzina Hohenlohe von Ratibor. Najbardziej prestiżowym tytułem, który posiadali był tytuł księcia raciborskiego (Herzog von Ratibor) nawiązujący bezpośrednio do dawnego piastowskiego księstwa. Rodzina posiadała też kiedyś dziedzicznie opactwo Corvey, ale w porównaniu ze starym Raciborzem to jest to pierdoła, więc tu tytułowali się Fürst von Corvey (a nie Herzog von Corvey, bo Corvey nigdy nie było samodzielnym księstwem). Jednocześnie rodzina posiadała niemiecki tytuł Fürst zu Hohenlohe-Öhringen, więc wszyscy potomkowie poza głową rodu tytułowali się Prinz zu Hohenlohe-Öhringen.
No i Herzog bezpośrednio pod Erzgerzogiem brzmi najzupełniej logicznie.
-
Aha, i jeszcze zauważyłem dwie sprawy: Edler, tytuł nadawany np wraz ze szlachectwem osobistym, był raczej niżej od Rittera. Z kolei barona moglibyście zastąpić w sumie Freiherrem, ale tu akurat bez różnicy, bo to są synonimy.
-
@ametyst-faradobus Z Freiherrem jest taki problem, ze już go nasi koledzy z Dreamlandu przemianowali na Frajera...wiec wolalabym zeby jednak nie ciągnać tej nazwy.
-
@joanna-izabela ja to bym aż chętnie podchwycił xD Szkoda, że w Weerlandzie Freiherr ma już piękny odpowiednik w postaci Frara (a to dlatego, że pewnego razu dwójka obywateli ZSKHiW była w Chełmsku Śląskim i zobaczyli tam tajemniczy napis "JEB*Ć FRAR CHEŁMSKA", więc uznaliśmy że "frar" to musi być jakiś wysoki tytuł)
-
@Ametyst-Faradobus Dziękuję za uwagi. Zostaną one uwzględnione w przygotowywanym przeze mnie projekcie uchwały.
Pozostaje nam jeszcze jeden aspekt do omówienia. Co z tytułami w przypadku utraty obywatelstwa? Posiadanie obywatelstwa jest konieczne w przypadku nadawania Lenna zarówno Koronnego jak i Niekoronnego, ponieważ uprawnia do głosu w Senacie. W związku z tym utrata lub zrzeczenie się obywatelstwa rodzi problem związany z dotychczas posiadanymi Tytułami i Lennami.
Według mnie najrozsądniejsze są następujące wyjścia:
- Osoba należąca do Rodu, który posiada Gniazdo Rodowe, może oddać swoje Lenna w zasób Gniazda Rodowego.
- Osoba będąca Suwerenem może posiadane Lenna komuś nadać.
- Lenna Koronne powracają do zasobu Korony z możliwością odzyskania Tytułu i Lenna w przypadku odzyskania Obywatelstwa.
- Lenna niekoronne powracają do Suwerena.
I tyle. Chyba brzmi sensownie?
-
Historycznie raczej się je zachowywało. Przykładowo ojciec księcia Filipa czyli grecki książę Andrzej został pozbawiony obywatelstwa Królestwa Grecji po tym, jak wykazał się debilizmem jako dowódca wojskowy, został wygnany, ale nie przestał być greckim księciem. U nas w Bialenii lenna i tytuły też zostają przy osobach tracących obywatelstwa i powiem Wam, że to się sprawdza. Spora część z nich po jakimś czasie wraca właśnie ze względu na zachowane lenno.
-
@Ametyst-Faradobus słuszne uwagi.
W takim razie widzę jedno chyba najprostsze i najlepsze wyjście: przy utracie obka traci się wyłącznie prawo głosu w senacie. To by było najlogiczniejsze i najbezpieczniejsze. -
Postawcie sobie podstawowe pytanie: jaką korzyść będziecie mieli z przejęcia/likwidacji lenna, którego pan przestał być obywatelem? Zagospodarujecie to lenno jako państwo? Zajmiecie się nim? Nie starczy ziem dla kogoś innego?
-
@ametyst-faradobus problemem raczej jest powiazanie lenn z silą głosu
-
Tu też nietrudno o precedens: po restauracji Burbonów i utworzeniu Izby Parów miejsca w niej bodajże jako jedyny francuski diuk nie otrzymał diuk d'Aubigny, a to z tego względu, że wówczas tytuł ten przynależał brytyjskiej rodzinie Lennox. Był on zatem Brytyjczykiem co nie przeszkadzało w dzierżeniu przez niego tytułu i dóbr we Francji, po prostu nie zasiadał we francuskiej izbie wyższej.
-
W takim razie trzeba zabezpieczyc po prostu zeby nie zasiadali w senacie
-
Wy planujecie mieć konstytucję czy jak jacyś wyspiarze?
-
@ametyst-faradobus Przecież my już dawno mamy konstytucje https://www.uniapanstw.pl/prawo/pokaz/61
-
No to wydaje mi się, że sprawa jest tu załatwiona:
Mandaty senatorskie mogą sprawować wyłącznie osoby posiadające prawo sprawowania funkcji publicznych.
Ewentualnie sobie doprecyzujcie, że tylko obywatele.
-
Szczerze, to chciałbym wyrazić jakąś opinię na ten temat, ale wszystko mi pasuje. Bardzo mi się podoba pomysł Natalii - no i fakt, nie powinno zabierać się lenna osobie nie aktywnej. Bo jeden, co by z tym korona miała zrobić a dwa, co jeśli ktoś wróci?