Babciu,
Dreamland to państwo, gdzie wiodącym trendem jest brutalistyczny neoprymitywizm. Wystarczy rzut oka na nasze forum, by się o tym przekonać.
Co do ubioru - preferujemy motywy wikingów, wszakże chodzimy z toporami przypasanymi do bioder, aby ułatwiać sobie zadanie rozłupywania czaszek naszym wrogom. Poza tym oczywiście hełmy metalowe, kolczugi i skórzane, grube kurtki. Każdy szanujący się Dreamlandczyk posiada w swoim zamku/pałacu/jaskini odświętny zestaw pucharków z czaszek swoich wrogów, by w wolnych chwilach oddawać się nagminnemu u Nas, procedrowi picia grogu.