[Konsultacje] Cesarski Ortsik
-
@vladimir-ik-lihtenštán narracyjnie troche w innym znaczeniu - chodzi o to zeby osoba skazana narracyjnie cos zrobila czy np. wydala bal czy kolacje na czesc osoby ktora znieslawila. Wtedy nie musimy karac wszystkich brakiem dostepu do forum (w razie nie wywiazania sie z zadania oczywiscie taka dotkliwsza niz wczesniej zasadzona kara izolacji). Troche "25 lat wiezienia lub 100 zl grzywny"
-
@joanna-izabela był też chyba pomysł jakiejś koloni karnej czy innego więzienia. Zawsze można było by zacząć budowę odizolowanego kompleksu gdzieś na Loardzkich stepach, i zamiast wydać balu na cześć zniesławionej osoby można było by planować zemstę zza kratami :d
-
W kontekście wulgaryzmów to chciałem uniknąć sytuacji z Dreamlandu, który na pewien czas stał się kloaką z powodu nadmiernej ekspresji uczuć. Zresztą za rzucanie przekleństwami bezosobowo projekt przewiduje jedynie upomnienie więc to nic wielkiego. Może mogłem bardziej sprecyzować mój zamysł poprzez dodanie "nagminnie".
Co do punktu 6. w artykule 2. jestem jak najbardziej za. Jego Łaskawość jak zawsze czuwa! W kontekście znieważania kultury to może też wypadałoby sprecyzować. Tak jak w powyższym przypadku chodziło mi o wulgarne wyrażanie się o elementach kultury teutońskiej na dużą skalę. Krytykować można wszystko, ale chodzi o sposób w jaki się to robi.
Zaś system kar obligujący daną osobę do narracyjnego zadośćuczynienia na rzecz Teutonii jak najbardziej popieram. W sumie nie wpadłem na to, że w ten sposób można kreować aktywność. Koncepcja kolonii karnej też wydaje się obiecująca. Trzeba by tylko opracować jakiś fabularny projekt dla postulowanej "berezy".
-
@juarez napisał w [Konsultacje] Cesarski Ortsik:
Może mogłem bardziej sprecyzować mój zamysł poprzez dodanie "nagminnie".
Popieram. Warto doprecyzować. Niemniej to zawsze będzie kwestia interpretacji Ortsiku, co oznacza "nagminne".
@juarez napisał w [Konsultacje] Cesarski Ortsik:
W kontekście znieważania kultury to może też wypadałoby sprecyzować. Tak jak w powyższym przypadku chodziło mi o wulgarne wyrażanie się o elementach kultury teutońskiej na dużą skalę. Krytykować można wszystko, ale chodzi o sposób w jaki się to robi.
Również bym więc to sprecyzował. Może jedne punkt jako "publiczne znieważanie Cesarskiego Domu Harmeliuszowsko-Hergolienowego, Regenta lub Namiestnika" i drugi jako "publiczne i nagminne okazywanie braku szacunku teutońskiej kulturze, czego ewidentnym celem jest znieważenie Teutończyków i Teutonek".
-
Warto byście doprecyzowali kiedy koczy się zwykła krytyka wynikająca z wolności słowa i wypowiedzi. A zaczyna się celowe znieważanie Teutonii - bo tak to Inkwizycja zacznie samodzielnie interpelować zapisy...Chociaż nie wiem czy to da się tak słowo w słowo opisać.
-
@gotfryd-slavik-de-ruth Wykonawstwo prawa jest zawsze cudzą interpretacją, dlatego projekt przewiduje odwołanie do Cesarza. Cesarzem/Namiestnikiem Cesarstwa nie zostaje ktoś, komu nie zaufałoby społeczeństwo. Na tym zamierzamy oprzeć wymiar sprawiedliwości.
-
Jutro postaram się przedstawić parę rozwiązań dotyczących projektu w oparciu o wszystkie uwagi i spostrzeżenia. W kontekście wypowiedzi Gotfryda to projekt nowego dekretu ma stanowić tymczasowe rozwiązanie kwestii utrzymania porządku publicznego przystosowane do naszych obecnych realiów, głównie demograficznych. W przyszłości przewiduje stworzenie czegoś na wzór kodeksu karnego oraz rozbudowę systemu sądowniczego. Aktualnie byłaby to raczej przesada.
-
@juarez w sumie nie spodziwam sie nawet ze ktos bedzie chcial byc w koloni karnej. Chociaz moze narracyjnie w ramach ciekawosci.
-
@joanna-izabela zawsze można pomysł zarzucić jeśli się nie sprawdzi, ale moim zdaniem koncepcja jest dość ciekawa i warta rozbudowania. Wybaczcie opieszałość, ale miałem dość niespodziewany wyjazd służbowy w tym tygodniu.
-
@juarez napisał w [Konsultacje] Cesarski Ortsik:
Wybaczcie opieszałość, ale miałem dość niespodziewany wyjazd służbowy w tym tygodniu.
To nic. Realioza może złapać każdego.