Srebrny Róg – Sala Kongresowa
-
@maciej-ii -Synu wypierdol to gówno - wyraźnie naburmuszony monarcha skarcił progeniturę - Jeszcze ktoś pomyśli, żeś jest pedał - zmrużył oczy wpatrując się w syna, po czym wyciągnąwszy papierosa z opakowania popchnął paczkę elpingów czerwonych w stronę Macieja. Przytknąwszy do drugiego końca papierosa zapałkę zaciągnął się nie bez przyjemności, a następnie odjął papierosa od ust i wypuścił kłąb dymu. W międzyczasie usłużny kelner wymienił pustą szklankę na pełną, po czym dyskretnym ruchem ręki schował do kieszeni kolejny banknot.
Odwróciwszy się w stronę swojej krewniaczki spojrzał z rozbawieniem na grupę gości z Austro-Węgier.
-Jak tam w Teutonii? - zaczął monarcha - Czyście sobie już posiali? -
Nie wiadomo kiedy przesiadł się bliżej tłumu, w tym Cesarzowej i reszty.
-Oczywiście, że Piotr Drugi jest tylko na jeden raz, nie można być księciem dwa raz, a i tak słabo mu idzie.- Skończył kieliszek, chwilę przed przerzuceniem się na dobrą teutońską wódkę. Oparł się na twardym siedzeniu, czekając na resztę nagród. -
Joanna Izabela wypiła pierwsza szklankę wódki z sokiem pomarańczowym
-Od czasu jak Zielnybor nie ma Ksiecia to troche z tym słabo - powiedziała z przekąsem - Mam nadzieje ze nie bede musiała schodzić bo to takie męczące - zaczęła narzekać. - W ogóle dobra ta teutońska wódka, nie uważasz JKM? -
@aleksander "Cóż tatku, tak cię ostatnio sprawdzam, czyś nie zdziewiał od tych nadmiernych wymian czułości wirtualnych i kółek wzajemnej adoracji." To rzekłszy, cisnął butelką gdzieś w kąt sali, podziwiając nawet przez ułamek sekundy i kątem oka jej trajektorię, kończącą się na głowie łysiejącego, trzeciorzędowego ważniaka w garniturze pamiętającym lepsze czasy.
"Palisz teutońskie papierosy tatku? Szkoda na to płuc." Zza pazuchy wyciągnął srebrną papierośnicę z ładnie zwiniętymi skrętami - "Spróbuj tych, dobra jazda, przywiozłem z wyjazdu do Krakozji Stepowej, hodują tego masę na polach, do jakichś tradycyjnych ceremoniałów czy innego gówna." -
Pora na kolejne nagrody i wyróżnienia. Już za chwilę dowiemy się, kto okazał się największą niezdobytą twierdzą w mikronacjach.
Czy to serce z kamienia? Czy to chłodne podejście? A może po prostu taki styl bycia. Kto wie, być może dzisiejszy dzień poruszy serca osób z tej kategorii i przełamią swoją niedostępność? Niestety nie odpowiemy na to pytanie.
Odpowiemy jednak na inne! Kto zdobędzie statuetkę! Jednak najpierw warto wyróżnić osoby na drugim miejscu, albowiem znów mamy remis! Po 3 głosy otrzymali Franciszek Leopold I oraz Karl von Schwarzengrau, zdobywając tym samym 2 miejsce w naszym plebiscycie.
Wygrała zaś osoba, która sama o sobie mówi, że mimo tylu lat nigdy nie miał w mikronacjach żadnego związku. W kategorii „Niezdobyta twierdza” statuetkę otrzymuje… Zdobywca 5 głosów! Czyli Prokrustes! Gratulujemy!
Statuetka czeka na odbiór!
@Prokrustes-Prokrustesović -
-Bardzo przyjemna - przytaknął król - Niestety, zbyt szybko ją piję - zachichotał coraz bardziej czerwony na twarzy. Po chwili wskazał ręką na scenę - Moja mama zawsze robi świetne imprezy - po czym zachichotał po raz kolejny, tym razem na wspomnienie pokazu mody.
Wypaliwszy teutońskiego papierosa poczęstował się zaproponowanymi przez syna wyrobami. Zaciągnąwszy się głęboko spojrzał z mieszaniną wyrzutu i rozbawienia na swoją latorośl - Ceremonialne szlugi tak?
-
-- To nie przypadek, że na imprezach najdziksze wygłupy są autorstwa tych, których najmniej byśmy o to posądzali. A co najzabawniejsze, potem i tak nikt nie wierzy, że to właśnie oni tego dokonali. Takie są nasze ciche wody… i nasza kolejna kategoria. Nominowanych w tej kategorii było… 10 osób. – Natalia otworzyła kopertę i omiotła ją wzrokiem. – Szanowni Państwo, trzecie miejsce zajęły ex aequo dwie osoby z ilością głosów równą 3. Jedna z nich została już dzisiaj raz wyróżniona. Jest nim Andrzej Swarzewski! A drugą mój obecny v-teść w osobie Augusta de la Sparasan! – po Sali przebiegły oklaski – Drugie miejsce należy do osoby niezwykłej i… sama przyznaję, że to osoba, która ukazuje swoje rogi dopiero przy bliższym poznaniu… Heinz Werner- Gruner z ilością głosów równą 5! – obecni na sali zawiwatowali –Natomiast pierwsze miejsce… z ilością aż 7 głosów… wygrał… artysta magik! Najmłodszy w Rodzie Cesarskim! RAMAEL! Zapraszamy na scenę!
Po odbiorze statuetki na scenę wkroczył bialeński muzyk: https://www.youtube.com/watch?v=IwSwcSh1F2M
-
-O Zombiak chyba nie odbierze statuetki jakoś nie czuć trupem na sali - skomentowała Joanna Izabela polewając sobie, @Cillian oraz @Franz-Joseph-von-Habsburg.
-
@andrzej-fryderyk Franz Leopold, mój syn, dostał drugie miejsce, miło!
-
@franz-joseph-von-habsburg Pogratulować syna, pogratulować
-
Franz Joseph już wypił i uznał, że potrzebuje większego kieliszka.
-
@andrzej-fryderyk No, tylko realowo na wódkę nadal do mnie nie przyjechał.
-
@aleksander "Ah tak, tak, coś w tym jest, urok minionych lat..." stwierdził, niby przypadkiem zerkając w stronę dość wyróżniającej się... (brudne fraki!) delegacji Sarmackiej. "Jak to szło? Garnitur leży dobrze w trzecim pokoleniu? A jak to się przelicza na praktykujących gellończyków?"
-
@franz-joseph-von-habsburg
-WCKW proszę sie nie krępować jak za małe kieliszki to proszę z gwinta! - doradziła Cesarzowa - Król Dreamlandu np. tak lubi czasem pić wiec sami swoi. -
Tymczasem w progu Sali Kongresowej zjawił się Heinz-Werner Grüner, spojrzał na swoją nowiusieńką "sikorkę", choć doskonale wiedział, że jest spóźniony...
Zdjął płaszcz w locie, rzucił szatniarzowi Marianowi(taką miał palkietkę z imieniem)... Odzienie niemalże spadło na podłogę... Austriak w pełnym biegu przeprosił skinieniem ręki, zabrał pierwszy z brzegu numerek..
-Tu wieszaj Herr Marian. - wypowiedział, po czym wypalił jak z procy w głąb gmachu... Musiał pokonać kilka ładnych metrów...
W końcu dotarł do drzwi, otworzył i ujrzał przed sobą...tłumy...
Stanął więc w drzwiach, skinął głową wszystkim tym, którym zakłócił spokój i słuchał... -
@heinz-werner-grüner Spoźnieni ale miło widziany! Choćby i na bezludnej wyspie. Szczególnie z Cesarzową.
-
@joanna-izabela No cóż, to ja pozostanę przy kieliszkach. Zmienię jedynie trunek, wybiorę wódeczkę.
-
@andrzej-fryderyk jak dostanę zaproszenie na wyspę, to dlaczego nie...
-
Ewentualnie poprosiłbym kieliszek do starki.
-
– Andrzej zwrócił się w stronę Natalii – Och teraz czas na gorące pocałunki! Nie, nie na scenie, po prostu kolejna kategoria to najgorętsze usta!
Chyba każdy słyszał historię o tym, jak pocałunek mógł uleczyć, odczarować przemienionego w żabę królewicza? Oj usta mogą mieć magiczne właściwości… Szczególnie gorące usta naszych laureatów! A są nimi Jan III, który zdobył 4 głosy i zajął tym samym trzecie miejsce. Jak komuś będzie potrzebna resuscytacja, to 5 osób stwierdziło, ze zajmująca drugie miejsce Joanna Izabela będzie idealną kandydatką.
Jednak zwycięzca może być tylko jeden. Albowiem zwycięzcą w kategorii „Najgorętsze usta” jest… Natalia Helena von Lichtenstein, która dostała aż 9 głosów!
To Twoja chwila moja droga! Oj Vanderlei, Ty szczęściarzu!
@Natalia-Helena-von-Lichtenstein