Srebrny Róg – Sala Kongresowa
-
@franz-joseph-von-habsburg
-WCKW proszę sie nie krępować jak za małe kieliszki to proszę z gwinta! - doradziła Cesarzowa - Król Dreamlandu np. tak lubi czasem pić wiec sami swoi. -
Tymczasem w progu Sali Kongresowej zjawił się Heinz-Werner Grüner, spojrzał na swoją nowiusieńką "sikorkę", choć doskonale wiedział, że jest spóźniony...
Zdjął płaszcz w locie, rzucił szatniarzowi Marianowi(taką miał palkietkę z imieniem)... Odzienie niemalże spadło na podłogę... Austriak w pełnym biegu przeprosił skinieniem ręki, zabrał pierwszy z brzegu numerek..
-Tu wieszaj Herr Marian. - wypowiedział, po czym wypalił jak z procy w głąb gmachu... Musiał pokonać kilka ładnych metrów...
W końcu dotarł do drzwi, otworzył i ujrzał przed sobą...tłumy...
Stanął więc w drzwiach, skinął głową wszystkim tym, którym zakłócił spokój i słuchał... -
@heinz-werner-grüner Spoźnieni ale miło widziany! Choćby i na bezludnej wyspie. Szczególnie z Cesarzową.
-
@joanna-izabela No cóż, to ja pozostanę przy kieliszkach. Zmienię jedynie trunek, wybiorę wódeczkę.
-
@andrzej-fryderyk jak dostanę zaproszenie na wyspę, to dlaczego nie...
-
Ewentualnie poprosiłbym kieliszek do starki.
-
– Andrzej zwrócił się w stronę Natalii – Och teraz czas na gorące pocałunki! Nie, nie na scenie, po prostu kolejna kategoria to najgorętsze usta!
Chyba każdy słyszał historię o tym, jak pocałunek mógł uleczyć, odczarować przemienionego w żabę królewicza? Oj usta mogą mieć magiczne właściwości… Szczególnie gorące usta naszych laureatów! A są nimi Jan III, który zdobył 4 głosy i zajął tym samym trzecie miejsce. Jak komuś będzie potrzebna resuscytacja, to 5 osób stwierdziło, ze zajmująca drugie miejsce Joanna Izabela będzie idealną kandydatką.
Jednak zwycięzca może być tylko jeden. Albowiem zwycięzcą w kategorii „Najgorętsze usta” jest… Natalia Helena von Lichtenstein, która dostała aż 9 głosów!
To Twoja chwila moja droga! Oj Vanderlei, Ty szczęściarzu!
@Natalia-Helena-von-Lichtenstein -
-To dzisiaj można z gwinta? - monarcha zapytał z niedowierzaniem - Myślałem, że to elegancka impreza - dodał odpalając kolejnego krakozyjskiego papierosa i ponownie wypełniając lożę charakterystycznym zapachem tytoniu zmieszanym z czymś bardzo krakozyjskim.
-
"Kultura picia w tym świecie jest zerowa. Same chlejusy, nawet się nie kryją z tą swoją potrzebą patologicznego upicia się. Ostatnio tak się bawiłem, kiedy to było, na studniówce?" Machnął na kelnera "Garson, dajcie mi tu szklankę wody gazowanej z sokiem malinowym i cytrynką, ale tak już." Wsunął chłopakowi zwitek banknotów w kieszeń brzydko skrojonej marynarki, sam wsunął w kącik ust krakozyjskiego papierosa i odpalił go z metalicznym szczękiem zapalniczki.
-
Natalia odebrała statuetkę, całując gorąco Andrzeja w oba policzki i pozostawiając mu ślad czerwonej szminki.
-- Moi Drodzy, dziękuję bardzo za to wyróżnienie. A przede wszystkim dziękuję mojemu świeżo upieczonemu małżonkowi za godziny treningów! – po tych słowach Natalia odłożyła swoją statuetkę i wzięła do ręki kolejną kopertę. – Teraz czas wyznać prawdę. W kim kochają się skrycie mikronauci? Chcecie wiedzieć? Ja na pewno tak. – przeczytała w myślach treść koperty. - Nominowanych w tej kategorii było zaledwie… 7 osób. Trzecie miejsce zajęły ex aequo dwie osoby z ilością głosów równą 2. Są to Vladimir ik Lihtenštán oraz Piotr Pawłow! – po Sali przebiegły oklaski – Drugie miejsce należy … jestem wielce zaskoczona, ale… do mojego v-dziadka Helwetyka Romańskiego! Być może to po nim mam te gorące usta! - zażartowała –Natomiast pierwsze miejsce, bez najmniejszych wątpliwości i z ilością głosów równą aż 14!… wygrała… jedyna w swoim rodzaju. Piękna i niedościgniona… Joanna Izabela! Zapraszamy na scenę!
Po odbiorze statuetki na scenę wkroczył dreamlandzki muzyk: https://www.youtube.com/watch?v=7kGncAXDS9c
-
@natalia-helena-von-lichtenstein napisał w Srebrny Róg – Sala Kongresowa:
Po odbiorze statuetki na scenę wkroczył dreamlandzki muzyk: https://www.youtube.com/watch?v=7kGncAXDS9c
Straszne.
-
@aleksander
-Oh powiesz ze to moja wina - podsunęła otwartą butelkę wódki Alusiowi - Natomiast oczywiście dla naszych dżentelmenów znajdą się i kieliszki - po chwili przed @Franz-Joseph-von-Habsburg pojawiło się odpowiedni szkło. - Natomiast sama cesarzowa zaczęła popijać rum z colą. -
W czasie gdy organizatorka coś plumkała do mikrofonu, monarcha ze złośliwym uśmieszkiem skinął na adiutanta po czym wymamrotał parę zdań i wręczył mu plik banknotów. Po chwili do loży weszły dwie hostessy z obfitym biustem, po czym obie usiadły na kolanach austro-węgierskich gości.
-
Otrzymawszy flaszkę od swojej bratanicy niewiele myśląc monarcha przytknął ją do ust i kilkoma łapczywymi ruchami ją opróżnił, po czym wyraźnie z siebie zadowolony kocim ruchem zepchnął ją ze stolika.
-
Podgrzewał dłonią starkę, by uwolniła bukiet i z zazdrością patrzył na króla Dreamlandu, który już opróżnił kolejną flaszę.
-
@aleksander "I co mnie jeszcze bardziej bawi..." tu przerwając, by zaciągnąć się dymem, "...po tych ilościach słonych precelków i wysokoprocentowych alkoholi jutro będzie w hotelu niezła seria kac-kup. Mam nadzieję, że obsługa przetkała, w ramach przygotowania, wszystkie arterie wodne."
-
-Właśnie, mogliby coś do jedzenia podać - zorientował się monarcha słysząc słowa swojego syna, po czym zwrócił się bezpośrednio do niego - Ja nie mam kaca po czystej - urwał na chwilę - Zasadniczo to trzeba by coś zamówić do jedzenia - zawiesił głos w oczekiwaniu na reakcję innych obecnych w loży.
-
Joanna Izabela znowu usłyszała swoje imię i znowu zbiegła po 56 schodkach tym razem zaliczając upadek. Sprawdzając czy nikt nie widział wyprostowała się i tym razem dumnie próbowała przejść przez środek sali.
-Wiadomym jest ze oczywiście jestem kochana. Nie dziwi mnie ta wygrana Chociaż wolałabym żeby to nie było skrycie - ostatnie zdanie próbowała powiedzieć uśmiechając się uroczo - No ale i tak dziękuje za głosy!
Po czym zeszła z sceny i znowu miała wrażenie, że rozpoznaje znajomy zapach ale jednak parę kieliszków wódki i rum przytłumił jej zmysły. Po czym zmowu wdrapała się do loży, czując że jednak kondycja już nie ta... -
Jesteśmy już przy końcówce jednak wciąż parę nagród jest do rozdania. Pora na bardziej doświadczonych, albowiem kategoria to stary ale jary!
To że ktoś jest starszy wiekiem, nie znaczy że powinien się kłaść w grobie! Nasz plebiscyt uwzględnia też tych, którzy są wiecznie młodzi, albowiem są młodzi w duchu. A to najważniejsze. Mamy wiele miejsc drugich, bo aż 3. Tyle ile miejsc, tyle i głosów, a otrzymali je Targersdorf Borisz, Helwetyk Romański oraz Andrzej Swarzewski!
Jednakże miażdżącą przewagą, bo zdobył aż 8 głosów nie kto inny jak jedyny i wyjątkowy… Zwycięzca kategorii „Stary ale jary”! Wojciech Hergemon!
Cóż mogę powiedzieć. Stary człowiek i może! Zapraszamy po odbiór statuetki!
@Wojciech-Hergemon -
@aleksander "Z karty dań wybrałbym steka... dawno nie jadłem steka. Albo ten ratatuj, brzmi nieźle, ciekaw jestem co to za gówno... O popatrz! Kuzynka miała zawsze słabą głowę, kto tu pomoże... kto tu pomoże..."